Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

PROJEKT ANTAŁEK Z PRACOWNI ARCHETON - ZMIENIONY PRZEZ KASIĘ I TOMKA

wpisy na blogu

ZASTANAWIAMY SIĘ NAD REKUPERATOREM

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-03-04
wyślij wiadomość

Odnośnie solarów podjęliśmy już decyzję - zrobimy tak, jak radziliście, Drodzy Blogowicze, a więc założymy instalację pod solary, a w przyszłości, gdy będą one np.dotowane, zainstalujemy je na naszym dachu blog budowlany - mojabudowa.pl.

Przy okazji problemu z solarami wynikło jeszcze coś zupełnie innego! Otóż wcześniej nie braliśmy w ogóle pod uwagę rekuperatora.

Dzięki Waszym komentarzom przyjrzeliśmy się tej sprawie bliżej. Poczytałam na forum o rekuperacji w domu, znalazłam też fajny artykuł na ten temat  w gazecie "Budujemy dom" (ABC -instalacje domowe) i doszliśmy do wniosku, że chyba warto zainwestować w rekuperator!

Piszę chyba, ponieważ do końca nie jesteśmy jeszcze przekonani - będziemy na pewno rozmawiać o tym z naszym hydraulikem!

Zmieniając nasz projekt, zrezygnowaliśmy m.in. z komina wentylacyjnego, a więc, decydując się na rekuperator na tym etapie, nic byśmy nie stracili.

Poza tym, mieszkając od kilku lat w Irlandii, jesteśmy przeczuleni na punkcie złej wentylacji i wilgoci/grzyba w domu!!! Obecnie mamy w każdym pomieszczeniu kratkę wentylacyjną, którą trzeba zamykać, gdy jest zbyt zimno na zewnątrz. Mimo tych wszystkich kratek, co jakiś czas na suficie pojawiają się czarne plamy wilgociblog budowlany - mojabudowa.pl.

W sumie taki rekuperator to dość kosztowna inwestycja, ale myślę, że warto dać każde pieniądze za komfort, jaki dzięki temu uzyska się w domu.

A oto fragment artykułu z gazety, o której pisałam wyżej:

 

Wentylację grawitacyjną uważa się za najtańszą, ale słyszy się też, że jest droższa od mechanicznej. Jak jest naprawdę?

  W domu o powierzchni ok. 160 m2, w którym jest wentylacja grawitacyjna, łączna powierzchnia wszystkich otworów wywiewnych może wynosić nawet 1 m2!

Wyobraźmy sobie, że wszystkie kominy czy kratki domowej wentylacji grawitacyjnej łączymy w jedną wielką kratkę wywiewną i umieszczamy w suficie pośrodku salonu.

Przez wszystkie chłodne dni, kiedy kosztem sporych nakładów ogrzewamy dom, wentylacja wydmuchuje ciepłe powietrze przez otwór wielkości blatu sporego stołu!

I zgodnie z przepisami nie wolno tego otworu niczym zatkać. To dlatego właśnie wentylacja grawitacyjna, choć tańsza w wykonaniu, w eksploatacji okazuje się droższa od nowoczesnej wentylacji nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła (droższej inwestycyjnie).

 

Oczy na sprawę rekuperatora otworzył mi AksamitkaBolesławiec, przytaczając w komentarzu podobne porównanie. Decycję podejmiemy jednak dopiero po rozmowie z hydraulikiem, bo - jak wiadomo - takie inwestycje trzeba sobie dobrze przemyśleć!

Mile widziane Wasze opinie na temat rekuperatora blog budowlany - mojabudowa.pl. Pozdrawiam!

23Komentarze
Data dodania: 2010-03-04 14:47:36
wilgoc
Widze ze macie ten sam problem w tym domu, co my w Londynie. Kazdy dom tutaj jest zagrzybiony. Nawet dzisiaj moj maz usuwal grzbka z sufitu. W domach w Londynie nie ma zadnych kratek wentylacyjnych w scianach tak jak to u mnie w rodzinnym domu. Tutaj jest masakra. Zero wentylacji, okna rano zaparowane... szkoda gadac. Wentylacja jest TAKA WAZNA!!! Pozdrawiam
odpowiedz
smska  
Data dodania: 2010-03-04 15:01:14
Rekuperator
Witam my też byliśmy bardzo napaleni na założenie rekuperatora, ale niestety po konfrontacji z Naszą Panią Architekt doszliśmy do wniosku, że to więcej ma wad niż pożytku. Po pierwsze bardzo szkodliwe jest to dla dzieci to znaczy bardzo często trzeba czyścić rekuperator (4 miesiące), ponieważ mnóstwo bakterii oraz grzybów się tam gromadzi. Po drugie głośne urządzenie. Mimo ograniczenia do minimum hałasu jest on na dłuższa metę uciążliwy. Po trzecie i dość istotne koszty zużycia prądu bardzo szybko odczujemy przy pierwszym rachunku. Po czwarte droga inwestycja, jeżeli oczywiście mówimy o profesjonalnej instalacji, ale ta powinna być przygotowana już na etapie budowania domu. Tak, więc my się poddaliśmy i zrezygnowaliśmy z tej przyjemności :)
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2010-03-04 15:35:41
rekuperator
rekuperatora się nie czyści tylko wymiena filtry co 3 miesiace nic trudnego tak jak np w wyciagu kuchennym nie wiem skąd miałby sie wziać grzyb w reku...woda zasysana z powietrza zewnetrznego skrapla sie w reku i jest odprowadzana rurka gdzieś tam u nas np do kanalizy. grzyb powstaje w miejscach niewentylowanych a w reku raczej przepływ powietrza jest :)hałas ?? no cóz jak postawisz uzadzenie przy łóżku w sypialni to pewnie bedzie przeszkadzałao :) ale raczej tego typu uządzenia montuje się w pomieszczeniach technicznych i zapewniam ze jego praca nie jest uciązliwa dla domowników, to tak jakby nazekac na działajace pompy od pieca gazowego. Co do prądu to my mamy + ok 30 pln do rachunku ...bez komentaza. Instalacje wentylacyjną rozprowadzasz gdy jest stan surowy zamkniety , jedyne o czym musisz pamiętać to zeby nie wybudować kominów wentylacyjnych. sory smska ale bzdury głosisz. pozdrawiam Monika
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-03-04 15:46:04
1- z reku możecie zrobić podobnie jak z solarami przygotować instalację, a urządzenie zawsze możecie kupić i zamontować później. Podobnie może być też z centralnym odkurzaczem. Koszt montażu na etapie budowy niewielki w porównaniu z tym, gdybyście zdecydowali się później. Kasia + m.m.alabaster: w Pl w Casto (gdzie indziej nie widziałam) jest dostępny super środek na grzyba. Nie pamiętam nazwy - w czarnych butelkach plastikowych. Do tanich nie należy, ale po jednokrotnym spryskaniu ściany problem znika (fakt: jeśli nie usunie się przyczyny jego powstawania, to powraca, ale zdecydowanie później, niż po innych środkach).
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-03-04 15:49:34
cd...
Kasia - ten środek jest w Casto w Osowej, w Wy niedługo będziecie w kraju i nie macie daleko :-)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 15:58:40
Do m.m.alabaster
Śmiem nawet stwierdzić, że na Wyspach nie ma domu bez wilgoci/grzyba;( Właściciele domów ładnie to ukrywają przed nowymi lokatorami, ale prędzej czy później wszystko wychodzi na wierzch po zaledwie kilku miesiącach! W Polsce kupujemy specjalny środek na grzyb i pleśń, jak popryskam, to wystarcza na około pół roku, ale wiadomo, że to paskudztwo i tak w ścianach siedzi. Nas syn, alergik, nabawił się tu lekkiej astmy:( Pozdrawiam z Cork i dziękuję za wpis!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 16:08:23
Moniko,
wielkie dzięki - to chyba najlepsze rozwiązanie, by przygotować na tym etapie wszystkie instalacje, a potem przemyśleć sprawę i ewentualnie zdecydować się na poszczególne urządzenia. Jeśli chodzi o środek na pleśń/grzyb w domu, to ja używam niemieckiego środka firmy "PUFAS" (czarna plastikowa butelka) - kupiłam u nas w mieście w jakimś markecie budowlanym - tutaj bez takich środków się nie obędzie! Pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 16:12:52
Smska,
też spotkałam się na forach z takimi opiniami:( Ostateczną decyzję podejmiemy dopiero po rozmowie z fachowcem, ale dla mnie wszystkie rady blogowiczów są cenne. Dzięki:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 16:16:48
Monika - garczarki
cieszę się, że jako użytkownik rekuperatora tu zajrzałaś i podzieliłaś się swoimi spostrzeżeniami:) Przyznam, że decyzja nie jest łatwa, a sprawa wentylacji jak dla nas - bardzo ważna!!! Dziękuję - po powrocie z urlopu dam znać, co w tej sprawie postanowiliśmy! Pozdrawiam!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 17:12:26
A my naszego grzybka traktujemy domestosem. Znika na jakis czas ale pozniej wraca. Trzeba byloby chyba tynki sciagac zeby to zalatwic raz na zawsze. Dzieki za nazwe srodka. Tak jak Kasia pisze, tu kazdy dom ladnie wyglada w momecie podpisania umowy, a pozniej wychodzi wszystko spod swiezej farby. Zwykla wentylacja u moich rodzicow wciaz sie sprawdza i po 30 latach nie ma ani sladu grzyba.Pozdrawiam
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-03-04 17:33:03
Re: kasiaros, m.m.alabaster
Hmm... spojrzałam na fotkę i powiem, że właśnie o PUFAS mi chodziło :-) Ostatnio też w ruch poszedł u nas domestos, ale to nie to samo... poza tym paskudnie śmierdzi :-(
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-04 21:08:05
reku
zastanawiajcie sie bo jest nad czym, nie chwale reku dlatego ze go mam :) jest naprawdę miło przebywac w wywietrzonych pomieszczeniach. jesli chodzi o dzieci alergiczne to sa specjalne filtry dla alergików powietrze jest wolne od alergenów w okresie np pylenia. Zauwazyłam tez że w domu jest bardzo malo kurzu ale nie potrafie powiedziec czy jest to zasługa reku czy nowe domy tak maja :) jeśli chodzi o grzyb w pomieszczeniach to możecie byc pewni ze nie powstanie w związku z tym że powietrze zasysane do domu przechodzi przez by pass to wilgoć sie skrapla i do domu wplywa "suche" powietrze jest to jak dla mnie jedyny minus reku poniewaz mamy zbyt niska wilgotność w domu ok 30%. Pozdrawiam Monika
odpowiedz
wiola  
Data dodania: 2010-03-05 00:38:26
Grzyb
Mieszkam w Irlandii Pln i zgadzam sie, ze wiekszosc domów jest zawilgocona i zagrzybiona, nie wspominajac o tym jak te domy sa budowane( konstrukcja drewniana, brak kratek went., niskie fundamenty na mokrym podlozu itd). Ale nie wszystkie. Nam tez zaczela wdzierac sie plesn do domu i trzeba bylo po prostu uciekac, tym bardziej,ze spodziewalismy sie dziecka. Mozna mieszkac bez grzyba! Dziwie sie Wam, ze narazacie swoje zdrowie. Poza tym nie ma co porownywac tutejszych warunkow pogodowych z polskimi.Tu jest ciagle DUMP.Pozdrawiam i zycze wytrwalosci w dazeniu do celu-rowniez budujaca na odleglosc.
odpowiedz
wiola  
Data dodania: 2010-03-05 00:42:17
DAMP oczywiscie
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-05 01:52:28
Środek na wilgoć - PUFAS
Moniko, masz rację, że PUFAS jest świetny na wilgoć! Na początku też stosowałam domestos, ale to działanie było krótkotrwałe. M.M.Alabaster - Pufas jest droższy od domestosu, ale naprawdę warto - tym bardziej, że tym środkiem trzeba tylko spryskać zagrzybione miejsce, w ogóle się tego nie czyści - i spokój na pół roku:) Tylko okna muszą być przez cały dzień otwarte i pryskać należy w masce!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-05 01:55:11
Monika - garczarki
serdecznie dziękuję za Twoją wypowiedź - i pomyśleć, że do wczoraj jeszcze w ogóle nie braliśmy reku pod uwagę! Ach, ta budowa!!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-05 02:06:28
Wiola
- witam wśród budujących na odległość! Wiem, że jest nas sporo:) W poprzednim domu mieszkaliśmy 2 lata (u syna stwierdzono lekką astmę, gdzie w Polsce był po prostu alergikiem uczulonym jedynie na pyłki traw) - grzyb wyszedł po pół roku (dom był odmalowany, gdy się wprowadzaliśmy) - walczyłam z nim na różne sposoby, aż w końcu stamtąd uciekliśmy! Obecny dom na pewno jest w lepszym stanie, ale nie idealnym - czarne kropki pojawiły się na suficie jesienią - od tego czasu nie rozstaję się ze środkiem PUFAS! Znajomi mieszkają w nowym, dwuletnim domu/apartamencie - grzyb zaczął właśnie wychodzić! W poprzednim miejscu zamieszkania nie było kratek wentylacyjnych, wszystko się kisiło i stąd wielki grzyb i zaduch dosłownie wszędzie:( Teraz mamy kratki i nie czujemy zapachu wilgoci - stan zdrowia syna znacznie się poprawił, ale mamy się na baczności. Masz rację co do jednego - tutejsza technika budowlana jest daleka od ideału, ale dziwię się, że w takich warunkach pogodowych wyspiarze nie myślą o dobrej wentylacji! Pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-06 07:55:53
My też myśleliśmy o reku, ale trochę nas koszty powstrzymały :-( niestety czasem trzeba wybierać. natomiast iskierka jest na tyle prostym w konstrukcji i kształcie domem - że jeśli zapragniemy mieć reku w przyszłości - to nie będzie to aż tak wielki problem. Natomiast przy astmie synka - chyba bym się nie wahała.
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-07 13:43:17
Odp. Lulikowo
Nasz domek też jest prosty i niewielki, więc koszty nie powinny być dla nas szokiem. Oczywiście wszystkiego dowiemy się podczas urlopu - mamy mnóstwo pytań do naszego fachowca. To właśnie m.in. na alergicznego syna zastanawiamy się nad reku, ale opinie są różne i trudno czasem podjąć tę właściwą decyzję! Dziękuję za komentarz i ciepło pozdrawiam:)
odpowiedz
martekj  
Data dodania: 2010-03-10 17:55:54
Kasiu
my też z tym reku się borykamy! Jeszcze dwa tygodnie temu było oczywiste, że zrobimy, ale potem mój mąż porozmawiał z fachowcem i zmienił zdanie o 180 stopni! Ja mam zgryza! Daj znać co postanowiliście
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-11 01:03:59
Do Martekj
Marta, a dlaczego Twój mąż się rozmyślił??? U nas było odwrotnie - najpierw nie chcieliśmy, teraz niby chcemy, ale do końca nie jesteśmy przekonani! Ciężkie to budowanie:(
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2010-03-11 16:10:35
działanie rekuperatora
Po tygodniu działania rekuperatora mogę smiało stwierdzić że był to stzrał w 10. Do tej pory wydawaliśmy kasę na osuszacze powietrza a i tak na oknach skraplała się woda. Dzisiaj zajeżdżamy a na oknach nie ma ani kropelki - reku chodzi na 1 cały czas.Co do głośności to na 1 nie słychać go wogóle, na 3 słychać ale nie mamy jeszcze założonych drzw wewn. wiec słychać odgłosy z kotłowni.Polecam z czystym sercem
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-12 02:01:35
Alina - retro2
wielkie dzięki za ten komentarz! Cieszę się, że jesteście zadowoleni z rekuperatora - po urlopie na pewno dam znać,jaką podjęliśmy decyzję:) Pozdrawiam i życzę samych cudownych chwil spędzonych w nowym domku!
odpowiedz

SOLARY- ANKIETA

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-03-01
wyślij wiadomość

Dokładnie za 15 dni lecimy do Polski!  Jednak - im bliżej urlopu, tym więcej znaków zapytania, a wydawało się, że hydraulik dał nam tyle czasu!!!!!

Ostatnio na tapecie mamy m.in. solary. Wczoraj z mężem przejrzeliśmy kilka blogów, w tym przeczytaliśmy ciekawe wpisy Joaśki na ten temat. Jednak zauważyliśmy w komentarzach, że opinie są różne - jak zwykle zresztą! To oczywiście nie ułatwia sprawy w podjęciu decyzji.

Nasz dom powinien być raczej ciepły - ściany wybudowane są na półtora pustaka (suporex), w środku styropian (nie pamiętam, jaka grubość), okna będą z potrójną szybą, na poddasze planujemy dać maksymalną grubość waty. Dach obecnie jest odeskowany i opapowany - na to przyjdzie dachówka ceramiczna.

Poza tym chcemy zainwestować w dobry piec na zboże/pelett/słomę - ale tu jesteśmy dopiero na etapie poszukiwań. Mamy trochę własnej ziemi, więc opał mógłby być prawie za darmo!

Planujemy ogrzewanie podłogowe na całym parterze i częsciowo na piętrze ( tylko w sypialniach kaloryfery). Raczej nie będzie rekuperatora, mimo że uważam to za świetne rozwiązanie (rezygnujemy ze względu na wysoki koszt).

I tu właśnie pojawia się pytanie - czy warto zainwestować w solary? Do tej pory byliśmy na TAK, ale teraz sami już nie wiemy blog budowlany - mojabudowa.pl.

Drodzy blogowicze - jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Z góry dziękuję za wszelkie opinie!

17Komentarze
gosc
Data dodania: 2010-03-01 13:01:47
solary
moim zdaniem warto. gdy tylko spadł śnieg z dachu, który zakrywał panele solarne to temperatura ogrzewania wody w zbiorniku wynosi od 35 - do 45 stopni.mimo iż nie świeci słońce. To starcza na cieplutka wodę do użytku domowego. Polecam
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2010-03-01 13:03:01
aha i oczywiście zależy też jakie to solary, płaskie czy próżniowe.
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 13:52:06
Odp. Aga
Aga, dziękuję za komentarz i wpis dotyczący solarów na Twoim blogu:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 14:22:55
O solarach nie będę pisała... Ale - fajnie, że będziecie w Polsce. Myślę, że ciężko tak budować z oddali...
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 14:35:31
Lulikowo,
oj, bardzo ciężko jest budować na odległość:( Ostatni raz byłam w Pl 7 miesięcy temu! Tynki widziałam tylko ze zdjęć,trudno jest poukładać wszystkie terminy, strasznie się prace wydłużają, strach o pozostawione w domu ekipy i w ogóle nerwy,że hej! Poza tym wszystkim jest na szczęście radość ogromna, że ma się do czego wracać:) Pozdrawiam!
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2010-03-01 15:29:09
Współczuję budowania na tak ogromną odległość. trzymam kciuki za wykończeniówkę
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 15:40:59
Aga,
dzięki! Kciuki na pewno się przydadzą:) Wiem, że takich jak my, jest wielu - cóż - łatwo nie jest, ale coś za coś - budujemy bez kredytu, i to jest dla nas wynagrodzeniem trudu budowy na odległość;)
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-03-01 17:51:47
dotacja?
Kasiu, sprawdźcie, czy są jeszcze dotacje unijne na solary. To może być plus, jeśli chcecie w nie inwestować. Zawsze trochę taniej wyjdzie :-) Jeszcze kłania się pytanie - jak chcecie solary wykorzystywać: klasycznie do pdgrzania wody, czy jako dodatkowe źródło energii, które może ładować akumulatory, bo tak też można. Przy eko-opale można poczytać trochę o wierzbie energetycznej. Zdaje się, że b. szybko rośnie. Piece na słomę kiedyś były obłędnych rozmiarów - ale pewnie od tego czasu też coś się zmieniło.
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 19:45:24
zdjęcia
dziękuję za informację jak wkleić zdjęcia.Mam teraz większy problem-jak je usunąć???mogę prosić o pomoc?
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-01 21:30:08
Piszesz,ze budujecie bez kredytu,wiec chyba rozsądnym rozwiązaniem jest zrobienie wentylacji mechanicznej niż montaż solarow(rozbijecie koszty na etapy). Po drugie macie mieć tanie(własne) paliwo do kotła więc oszczędność z solarow będzie znikoma.Co najwyżej na dachu przygotujcie zestaw do montażu i czekajcie na super promocje.W takim przypadku solary zamontujecie w kazdej chwili,a reku nie.Pozwolę sobie zacytować mojego idola na tym blogu:powierzchnia kratek wentylacyjnych w Twoim domu ma 1m2-wyobraź sobie taką dziurę w dachu przy -25*C!Dodatkowo dochodzi pełna kontrola nad świeżym powietrzem w całym domu,zerowe ryzyko pleśni,odzysk ciepła i komfort(bezcenne).Czy 12000 zł przy takim wydatku jak budowa domu jest aż tak wysoki?Dla mnie tylko reku i po problemie. Pozdrawiam i udanego urlopu życzę.
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2010-03-01 21:33:47
solary
Hej Kasiu ,wrociłam na bloga.oprogramowanie mi padło w komputerze i nie mialam jak zagladać .Co do solarów ,ja jestem za ,tez bedziemy montować,ale próżniowe słyszalam tylko dobre opinie jak narazie. mam nadzieje ze decyzja okaze się dobra! pozdrawiam i życze udanego pobytu w ojczyżnie!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 01:09:23
Moniko,
wiem, że w niektórych miastach solary są dotowane - gdy będę już na miejscu, to sprawdzę, jak to jest w Starogardzie. Jeśli chodzi o wierzbę n opał, to też o tym myśleliśmy - na razie poszukujemy najlepszego rozwiązania, chcemy wykorzystać to, co mamy. Bardzo dziękuję za pomoc:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 01:11:52
Aksamitka,
świetnie to wszystko ująłeś i powoli coraz bardziej przekonuję się do rekuperatora! Wielkie dzięki za ten komentarz:) Urlop na pewno będzie fantastyczny, bo u siebie!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 01:13:26
Aga (niniusia),
super, że wróciłaś! Dzięki za opinię i życzonka:) Już nie mogę się doczekać!!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 02:02:35
Alabasterwk,
możesz usunąć nie tylko pojedyncze zdjęcie, ale również cały wpis - w prawym górnym rogu Twojego wpisu masz napis edytuj/usuń. Gdy klikniesz na "usuń", to zniknie cały wpis, natomiast jeśli chcesz usunąć tylko zdjęcie lub poprawić błąd czy cokolwiek dopisać w tekście, to kliknij "edytuj"- gdy klikniesz na zdjęcie, a potem na "delate" (możesz też użyć prawego przycisku myszy), to je usuniesz. Powodzenia!
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 09:18:41
zdjęcia
haj Kasiu dziękuję za info, zdjęcia chciałam usunąć z galerii. pomógłmi już jakiś człowiek z serwisu. Fajny ten wasz domek :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-03-02 10:17:34
Alabasterwk,
dziękuję za komplement;)
odpowiedz

JAKIE RURY DO INSTALACJI C.O.?

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-02-26
wyślij wiadomość

   Po krótkiej przerwie (gościłam koleżanki z Polski) wracam do blogowania blog budowlany - mojabudowa.pl.

Za 3 tygodnie lecimy do kraju i spotykamy się z panem hydraulikiem - rozpoczynamy kolejny etap prac w naszym domku (mam tylko nadzieję, że  i w Polsce zawita do tego czasu wiosna, bo u mnie niedługo tulipany w ogródku zakwitną)! 

Zastanawiamy się z mężem nad tym, jakie rury  użyć do instalacji c.o. - miedziane czy PCV? Nasz hydraulik poleca miedziane (całą instalację planuje wykonać właśnie w miedzi), ale zdajemy sobie sprawę z tego, że jest  to spory koszt, a opinie , jakie słyszymy, są różne. Nie chcemy przepłacać - jeśli rury PCV są równie dobre jak miedziane, to ich zastosowanie dałoby nam sporą oszczędność. Tak to jednak jest z  fachowcami, że jedni wolą robić w miedzi, a drudzy w PCV. Do nas, inwestorów, należy ostateczna decyzja.

Drodzy Blogowicze - jakie decyzje w tej sprawie Wy podjęliście i dlaczego? Czasu na zastanowienie mamy niewiele i mimo że sporo już na ten temat czytaliśmy, to wciąż nie wiemy, co jest lepsze blog budowlany - mojabudowa.pl. Proszę o pomoc!!!

5Komentarze
Data dodania: 2010-02-26 11:51:41
rury
Witaj Kasiu my też mieliśmy taki dylemat kierownik budowy doradził nam miedż z tego względu że ma dłuższą gwarancję niż na PCV{ponoć dożywotnią}a na PCV dają max 15 lat to sobie wyobraż że za tyle lat może Cię spotkać skuwanie posadzek bo materiał słaby. Mój wspaniały małżonek poszedł do hurtowni po wycenę miedzi na cały dom i wycenę rury PCV też na cały dom i ku naszemu zdziwieniu różnica cenowa między miedzią a PCV wyszła 500 zł na cały dom więc wcale się nie zastanawialiśmy co wybrać a buduje się na długie lata więc na tym etapie nie można oszczędzać,no ale decyzja zawsze należy do inwestorów.Pozdrawiam
odpowiedz
marek  
Data dodania: 2010-02-26 12:17:13
Potwierdzam, różnica w cenie między miedzią a PCV jest niewielka. Nie ma sie nad czym zastanawiać - miedź.
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-26 13:02:34
Kasiagrzesiek, Marek
Dziękuję Wam za opinie! Rady blogowiczów są dla mnie bezcenne, gdyż nie ma to jak doświadczenie budujących:) Na pewno napiszę, jaką decyzję podjęliśmy - na razie 2:0 dla miedzi;) Pozdrawiam!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-02-26 18:53:51
2:1 ?
u nas PCV. Kładzie renomowana firma, więc nie podejrzewam, żeby kładli byle co... Instalacja będzie współpracować z PC i podłogówką. Ale fakt - każdy robi co lubi, fachowcy też.
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-26 23:23:43
MSz-N,
dziękuję za komentarz. Wiem, że ile inwestorów i fachowców, tyle opinii, ale wiadomo, jak jest - wszystkie te decyzje są trudne, gdyż dotyczą bardzo ważnych kwestii. Pozdrawiam:)
odpowiedz

NASZ KOMINEK DLA AGI (NINIUSIA19)

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-02-15
wyślij wiadomość

   Aga, tak jak obiecałam, wrzucam "nasz" kominek dla Ciebie. Jest on bardzo prosty,  ale dzięki temu, że mój mąż pomalował czopuch na czerwono, kominiek nabrał wyrazu. Wszystkie pozostałe ściany w salonie są w kolorze magnolia z Duluxa, więc naprawdę nie jest ciemno!

A oto kilka ujęć kominka:

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

6Komentarze
Data dodania: 2010-02-15 13:59:01
Kolor kominka
wyszedł jakiś taki blady na tych fotkach - w rzeczywistości jest to dość mocna czerwień, też z Duluxa, tyle że nie pamiętam nazwy:(
odpowiedz
eryk1  
Data dodania: 2010-02-15 14:05:29
Tak czerwona ściana super się prezentuje ,ale komineczek niestety nie podoba mi się,taki ponury troszku.A jaki planujesz w nowym domku? I dziekuje za fatygę ,mało jest takich osób jak Ty na tym blogu.:)A i mam nowego linka na blogu do proponowanych z lampami,z tego co się zorientowałam to powinny Ci się podobać,zapraszam do obejrzenia.:))
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-15 14:36:36
Do Agi:)
Heh, ten kominek mi się też nie podoba, faktycznie był taki nijaki, smutny, więc ten czerwony czopuch go trochę rozweselił. W swoim domku planuję kominek nowoczesny, ale prosty, bez zbędnych półeczek, wkład najprawdopodobniej będzie z szybą z przodu i boku, by był widoczny zarówno z jadalni, jak i części wypoczynkowej. Kiedyś może wrzucę moje typy, choć nie mam jeszcze ulubionego! Zaraz zajrzę do Ciebie, by zerknąć na te lampy:) PS - siedzę trochę na tych wszystkich wnętrzarskich stronkach, bo u mnie w domu nic się nie dzieje - z przyjemnością więc wyszukuję coś dla innych:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-02-26 19:17:42
kolor kominka
farba na bank 'karmazynowy przypływ'
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-27 00:36:53
Odp. Romka
Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia, jaki to kolor - ani kominek, ani dom nie jest nasz, wynajmujemy go w Irlandii. Jednak po wprowadzeniu się mąż wymalował całą chatkę tak, by jakoś normalnie można tu było mieszkać -kominek od razu mi się nie podobał, więc wymyśliłam sobie ten czerwony akcent - farba na pewno Duluxa, nazwa koloru była po angielsku, stąd nie przywiązałam do niej wagi, ale jeśli to "Karmazynowy przypływ", to ładnie się nazywa;) Zdjęcie oczywiście przekłamuje kolor - w rzeczywistości jest bardziej intensywny! Pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2013-11-17 19:12:09
troche nagrobkowo
odpowiedz

OKNO ŁUKOWE

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-02-11
wyślij wiadomość

   Dostałam wycenę okna łukowego do Antałka.  I tak:

* jedna tafla, tylko uchylne, obustronny kolor jasny dąb z montażem - 1.285 zł

* dwuskrzydłowe, jedna część rozwierno-uchylna, druga część rozwierna z ruchomym słupkiem, obustronny kolor jasny dąb - 1.695 zł

   Mam teraz mały problem, ponieważ wszystkie okna planujemy w jednej tafli, bez szprosów i słupków (wg mnie wyszły nam one jakieś takie małe i szybki po 45 cm wyglądałyby śmiesznie). Nie myślałam jednak, że okno łukowe w jednej tafli będzie tylko uchylne blog budowlany - mojabudowa.pl. No i co ja mam teraz zrobić? Wymiary tego okna to 1200/1400 cm. Wycenę przysłano mi drogą mailową, więc być może nastąpiła jakaś pomyłka? Mam nadzieję! Jutro chyba zadzwonię do biura Vetrexu, by zapytać o tę sprawę. A jak jest u Was? Czy okno łukowe tej wielkości może być rozwierno-uchylne bądź tylko rozwierne???

6Komentarze
Data dodania: 2010-02-11 16:58:59
odp
Odpowiem ci za firme - okno lukowe tylko uchylne jest duzo tansze,niz UR. Nastepna sprawa,bardzo trudno jest zrobic idealnie okno lukowe gdy w gre wchodzi otwieranie uchylno rozwieralne- chodzi o okucia,wszystko musi byc dokladnie zrobione,poniewaz okucia nie maja zbyt duzej tolerancji. Przy tylko uchyle - trzy zawiasiki,ustawienie w miare prosto, nic nie bedzie napewno haczyc, a przy UR roznie to bywa(duzo reklamacji) pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-12 02:12:07
Do Alberta:)
Albert, wielkie dzięki! Rozumiem, że jeśli się uprę, to mi to okno UR zrobią, ale mogę liczyć się z tym, że coś będzie nie tak:( Muszę tę sprawę przemyśleć. W każdym bądź razie dziękuję za odpowiedź:)
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-13 08:57:28
odp
ogólnie okno jest bardzo proste do wykonania,gorzej jakby bylo dwu skrzydlowe,na uchyle bedzie problem z umyciem okna,na twoim miejscu zrobilbym to inaczej -do gory wstawic slupek poziomy i zrobic stale szklenie,a na dole skrzydlo RU-np podzial na wysokosci 1000 + 400,na pewno nie bedzie z niczym problemu,wyjdzie taniej i funkcjonalniej pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-13 22:18:38
Podziękowania:)
Albert, wielkie dzięki. Rady fachowca są dla mnie, laika, bardzo cenne i na pewno wezmę je pod uwagę, bo nie wyobrażam sobie nie mieć możliwości umycia okna, sam zresztą wiesz, jak to jest w Irlandii - muszę mieć normalne okno!
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-02-15 11:23:57
na potem
Pomysł na aranż łuku - może przyda się w przyszłości: http://www.dobrzemieszkaj.pl/a/2628,Orientalne_aluzje,,lazienki
odpowiedz
Data dodania: 2010-02-15 13:39:17
MSz-N,
dziękuję za linka, przyda się na pewno, bo już teraz zastanawiam się, co zrobić z tym oknem! Fajny pomysł, jeszcze raz dziękuję:)
odpowiedz
kasiaros
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 854557
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
On-line: 9
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 lipiec
2009 czerwiec
2009 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik