PODZIĘKOWANIA W SPRAWIE SALONU
Tego właśnie potrzebowałam - świeżego i obiektywnego spojrzenia osób niezwiązanych emocjonalnie z moim domkiem! Dziękuję wszystkim za rady i opinie - mąż jest zadowolony, bo zostanie po jego myśli, czyli jadalnia przy otwartej kuchni. Salon jest niewielki, a zatem kominek będzie widoczny z każdej jego strony - zdecydujemy się albo na szybę półokrągłą, albo narożną, by można było wygodnie patrzeć na palenisko z wypoczynku. Jest teraz wiele możliwości, więc z tym nie powinno być problemu.
Na pewno miałabym ustawniejszą kuchnię, gdybym tę ścianę do jadalni zamurowała, ale z drugiej strony mam w piwnicy kuchnię roboczą - taką na większe imprezy czy potrawy o intensywnym zapachu. Zresztą, obecnie mieszkam w domku, gdzie jest bardzo mała kuchnia o małej ilości blatu roboczego, a imprezki na ponad 10 osób wychodziły świetne i jakoś sobie z przygotowywaniem potraw radziliśmy!
Tak to już jednak jest z nami kobietami, że zawsze szukamy dziury w całym i mamy 100 pomysłów na minutę - w kwestii salonu raczej już nie będę wierciła mężowi dziury w brzuchu!
Jeszcze raz dziękuję za rady, które pomogły mi podjąć decyzję ! Teraz pozostaje mi tylko czekać do sierpniowego urlopu.............