JESIENNE PORZĄDKI I RÓWNANIE TERENU
To był właśnie główny cel mojego urlopu - posprzątac po ostatniej ekipie, która czystością nie grzeszyła i trochę wyrównac teren, by woda nie wlewała się do piwnicy 
.
Nie będę się na ten temat rozpisywac wiele - wszystko zobaczycie na zdjęciach 
Wewnątrz Antałka
1. BEFORE:
2. AFTER:
Na zewnątrz domu
1. BEFORE:
2. AFTER:
Koparka o zmierzchu wyrównała teren i podsypała wejście do garażu w piwnicy, okna i taras:
W taki sposób zabezpieczyłam rynny, by woda nie wlewała się do środka domku:
To wszystko zrobiłam w 2 dni - przy tej okazji dziękuję mojej teściowej, która pomagała mi w pracach porządkowych oraz Młodemu, który tak pięknie podsypał wszystkie rynny i otwory do piwnicy 
. Myślę, że teraz dopiero widac, jaki był bałagan pozostwiony przez dekarzy!
.
.
- z czystym sercem je polecam (mają one też dobrze rozwiązaną sprawę wentylacji) - jak byłam w Polsce, to na Veluxy była promocja!
.
.
- ale tak to jest, gdy się żyje na dwa domy, do tego jeszcze dochodzi fakt, że te domy są w dwóch różnych krajach!
