TAKA KUCHNIA MI SIĘ MARZY...
Im bliżej wyjazdu, tym bardziej myślę o moim domu, o jego wnętrzach... Tak bardzo chciałabym już urządzac, dopieszczac, przestawiac...
Mam wiele pomysłów - niektórych jestem pewna w 100 %, inne na pewno ulegną zmianie - jak na przykład kominek, na który mam już zupełnie inną koncepcję 
.
W moich inspiracjach nie było jeszcze kuchni, bo dla mnie kuchnia to serce domu. Uwielbiam gotowac, eksperymentowac, wyposażac kuchnię... i chyba dlatego właśnie jej wnętrze sprawia mi najwięcej kłopotów!
Poszalec to ja nie mogę na moich 9 m2, a zawsze marzyła mi się wielka kuchnia z wyspą!
Nie chcę jednak zupełnie rezygnowac z marzeń, dlatego mini-wyspę zrobię zamiast małego stolika 
- przy ścianie - czyli będzie to raczej taki mini-pówysep, he, he.
Moja kuchnia na pewno będzie jasna - biała, ecru bądź jasnoszara... Musi byc elegancka, ale przy tym i bardzo funkcjonalna, bym mogła w niej się czuc swobodnie!
Nie planuję kafelków na podłodze - podłoga ma byc taka sama na całym dole, a zatem będą panele (kolorem zbliżone do naszych okien).
Pomiędzy blatem a wiszącymi szafkami widziałabym jakąś piękną mozaikę odbijającą się w kamiennym czarnym blacie...
Zamiast dolnych tradycyjnych szafek widzę dużo szerokich i funkcjonalnych szuflad, sprzęty AGD (lodówka, mikrofalówka, piekarnik) w słupku, wszystko zabudowane, wszystko pod ręką.
Górne szafki przeszklone przezroczystym szkłem, a w nich wyeksponowane piękne kolorowe naczynia (lubię porządek w szafkach, zawsze mam wszystko poukładane według jakichś tam zasad).
To są marzenia, a czy będziemy w stanie je zrealizowac, to się jeszcze okaże 
- mój Tomek kochany twierdzi, że moje marzenia sporo kosztują!!! Podobnie jak Wam, mnie też zawsze podobają się najdroższe rzeczy 
.......
Ach, rozmarzyłam się...
Ma byc zatem jasno, elegancko, ale i zarazem przytulnie - i żeby nie było nudno, dodatki będą kolorowe, do tego romantyczna fototapeta na scianie przy mini-półwyspie...
Miłego weekendu 
