Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

PROJEKT ANTAŁEK Z PRACOWNI ARCHETON - ZMIENIONY PRZEZ KASIĘ I TOMKA

wpisy na blogu

DYLEMAT ZUPEŁNIE NIEBUDOWLANY!

Blog:  kasiaros
Data dodania: 2010-12-21
wyślij wiadomość

Kochani, przepraszam za ten wpis - zupełnie niebudowlany, choc może w małej części można go podpiąc pod dom blog budowlany - mojabudowa.pl.

Od kilku dni nie mogę spac, bo mamy z Tomkiem ogromny problem natury, że tak powiem prezentowej !

Zapytałam kilka dni temu naszego Młodego, co by chciał dostac pod choinkę - nasz syn to maniak komputerowy, niedawno kupił sobie nowego X-boxa, więc byłam pewna, że marzy o jakiejś najnowszej grze na konsolę.

Owszem, gra mile widziana, ale nie to jest jego marzeniemblog budowlany - mojabudowa.pl.

Młody podszedł mnie i powiedział, że tego, o czym marzy, i tak nie dostanie blog budowlany - mojabudowa.pl.

Ciekawa do granic możliwości w końcu z niego wydusiłam i teraz chyba żałuję - wolałabym jednak życ w błogiej nieświadomości!!!!

Otóż nasz jedynak marzy o PSIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przed wyjazdem do Irlandii musieliśmy oddac naszą spanielkę - syn bardzo to przeżył. Teraz dojrzał do decyzji, że chciałby nowego psa. Jest sam, dużo czasu spędza w domu samotnie, podczas gdy my jesteśmy w pracy. Jednak nasz Młody to nie typ sportowca - on uwielbia spędzac czas przed komputerem, ewentualnie poczytac jakąś książkę. Jest leniwy, ale  odpowiedzialny.  Na pewno jest domatorem.

Mieszkamy w domu z małym ogródkiem, dom też nie jest raczej z tych dużych, ale mieszkamy sami - to jest duży plus, bo wielu Polaków za granicą mieszka  z innym ludźmi (tak jak my wcześniej zresztą).

Ja do południa jestem w domu, po południu syn przychodzi ze szkoły - a zatem raczej zawsze ktoś w domu jest.  Mąż pracuje na zmiany.

Największym problemem są urlopy - kilka razy do roku wyjeżdzamy do kraju, mamy co prawda siostry tutaj, ale często się zdarza tak, że wylatujemy  wszyscy razem. Poza tym moja siostra spodziewa się dziecka i na nią nie bardzo mogę liczyc  - w tej sytuacji podrzucac psa, gdy w domu jest niemowlak i tyle roboty wokół dziecka, byłoby nietaktem!

Kochani, proszę, pomóżcie mi - bo nie wiem już, co mam robic!!!

Mamy się zdecydowac na psa? Jeśli tak, to jak rasa byłaby odpowiednia (żadne malutkie i duże psiaki nie wchodzą w rachubę, nie chcę też myśliwskich, bo syn nie będzie z nim za dużo biegał) dla naszej rodziny?

Jaki pies jest najlepszy do towarzystwa i nie potrzebuje mnóstwa spacerów? 

A może lepiej zrezygnowac z tego pomysłu?

Sama już nie wiem i przez to zaczynają mnie denerwowac te święta!!!!   blog budowlany - mojabudowa.pl

POMÓŻCIE,  PLEASE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


 

25Komentarze
edyskas  
Data dodania: 2010-12-21 16:47:05
Kas
Widzisz .. to jest niesamowicie ciężka decyzja .. mam koleżankę która pół roku temu kupiła Bajgla .. malutki był cudny .. po dwóch dniach okazało sie że jestt chory :/ nie wiem o co dokłądnie chodziło ale nie przyjmował jedzenia .. dzieci tak jak na pocżatku bardzo sie cieszyly tak po tym zdarzeniu strasznie sie zestresowaly :/ Codzinnie przez miesiac latali do weterynarza na kroplówki a ten dawał psiakowi 50% przezycia .. strasznie wszystkich domowników ten fakt wykonczyl .. stanelo na tym ze w koncu oddali go temu weterynarzowi na stale .. dzieciaki wiecej psa nie chcialy .. oczywiscie nie kazdy pies musi byc od poczatku chory .. ale czy młody bedzie sie nim opiekowal od A- Z musicie chyba mu uswiadomić ze to nie tylko zabawy z psiakiem .. to mnóstwo innych obowiązków:) Dodatkowo gdziekolwiek nie wyjedziecie pies jedzie z wami :) no! Chyba ze macie go z kim zostawic ale to tez duzy stres dla zwierzecia .. Strasznie cieżka decyzja do podjecia .. z jednej strony to naprawde wielkie marzenie syna a z drugiej niesamowita odpowiedzialnosc potem ... ja mam temat z głowy bo jestem uczulona na sierść wiec moje dziecie wie ze o zwierzatko pytac nie moze bo i tak sie nie zgodze .. a wy? .. no .. nie pomoge ale macie zagwózdkę .. hm ...
odpowiedz
radzia  
Data dodania: 2010-12-21 16:49:21
pies to nie zabawka, którą się porzuca jak się znudzi - ale to nie wyrzut. Moje dzieci i mąż też marzą o psie. nawet juz jest okreslona rasa - labrador lub golden biszkoptowy. Jeszcze nie mieszkamy w domku wiec temat upadł od razu. Ale wiem, że powróci jak bumerang. W bloku w ktorym obecnie mieszkamy jest tyle labradorów, że codzienny widok psów juz nam wystarcza. One sa cudowne, łaszą się do dzieci, mają łagodny charakter, ponoć dzici moga robić wszystko z psem tej rasy i pies sie z tego cieszy. Taki mały męczennik. Ja tez kocham pieski ale ta odpowiedzialność to już nie to. Jak ktos przyjedzie i nie znosi obecności psa to co? No właśnie.... A co z urlopem? Nie zawsze można zabrać psa ze sobą. Kto się będzie nim zajmować, wyprowadzać na wybieg, spacer... No i mamy zgrzyt. A mały szczeniak to wiecie co wyprawia z butami, meblami...
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-21 16:57:28
Czesc Kasiu
A witam ciebie, no tak mamy podobny problem, tyle ze ja mialem kota. Wiesz ze w twoim przypadku jest to powazny problem miec psa w domu. Po pierwsze jak przyjdzie czas urlopu jest to problem gdzie zostawic pupila. Pies tez ma uczucia i bedzie tesknil za wlascicielami, bedziesz sie martwic jak sie sprawuje u kogos, czy madobra opieke. Ja tez mialem kota w Cavan, ale kot to nie pies i nie siedzial w domu tylko mial otwierany garaz. Jak wracalem to byl bardzo glodny, choc mial go dogladac sasiad. Wiesz ze decyzja jest wasza, sa dobre strony i te zle, ale ja bym sie nie zdecydowal. A po drugie ja tu zajrzalem zeby zlozyc Zyczenia. Z okazji Swiat Bozego Narodzenia wszystkiego dobrego, duzo prezetow, niezapomnianej Wigilii, duzo zdrowia dla calej rodziny oraz szczesliwego Nowego Roku 2011, pozdrawiam i do nastepnego poczytania.
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2010-12-21 17:32:01
A ja jestem za...
całym serduchem jestem za! Tylko nie pod choinkę - za mało czasu na dobry wybór... chyba, że chcecie wziąć ze schroniska. Skoro już mieliście psa i Młody się nim opiekował, nie bałabym się, że sobie nie poradzi. Musicie wspólnie zastanowić się i wybrać dobrą rasę. Mioty najczęściej są chyba od wiosny, więc macie trochę czasu. Ja z Młodym nie możemy się doczekać naszego 'szczekacza':-)
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-21 18:25:00
hej kochana hmmm niestety ale w zyciu nie mozna miec wszystkiego.. dopoki jestescie za granica to raczej bedzie klopot z pieskiem ze wzgledu tak jak piszesz na podroze a i narazac pieska na takie rozlaki co jakis czas to tez nie fair wobec niego;-(tu u nas malo kto decyduje sie na psa wlansie z tego powodu bo jest z tym naprawde klopot. A moze kupcie mu jakies inne zwierzatko moze jakies chomika albo rybki albo papuzke napewno to nie to samo ale zawsze jakies inne rozwiazanie. Przemyslcie to sobie ale ja chyba na waszym miejscu bym sie na to niezdecydowala, pozdrawiam was Cieplutko i zycze Wesolych i Pogodnych Swiat buzka
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-21 19:05:20
Chyba byłoby lepiej jak już będziecie w Polsce na stałe:) Lepiej dla psiaka i dla Was. Psiak musi mieć miejsce od początku do końca:) No nic ciężki wybór:)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2010-12-21 20:39:40
trudna to sprawa zwłaszcza kiedy serce nie idzie w parze z rozumem :))) ja mimo wszystko jestem na tak, a jeszcze gdyby ten pies miałby być choć w części tak ładny i uroczy jak synuś to już na 1000 % życie jest zbyt krótkie żeby wszytsko odkładać na jutro, na potem....
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-21 21:10:01
ja od zawsze chciałam mieć piesiaka, w Poznaniu w bloku zawsze miałam, teraz jak mieszkam w obecnym bloku z mężem niestety nie mam, mąż się nie zgodził, po części miał, bo nas od rana do popołudnia nie ma w domu, niby mąż mógłby czasem urwać się na 5 minut, żeby psa wyprowadzić, ale czasem jest tak, że wyjeżdża na 2 tygodnie i problem. Mam nadzieję, że w nowym domciu jak będzie wilczur to będzie inaczej....może pomyśl o jakimś pudelku, wdzięczne pieski, ale sierść strasznie gubią
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-21 21:45:45
Lepiej poczekajcie z tym prezentem,kupicie mu psa kiedy wrócicie do kraju !!!
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2010-12-21 22:13:18
Jak już mieliście psa, to wiecie jak to jest.To jak następne dziecko i to do tego małe.Na długo samego go nie zostawisz w domu, a wlec ze sobą nie zawsze można. To przyjemność, ale i obowiązek. Możecie go kupić tam i zawsze wlec ze sobą do kraju, ale pies to dość długowieczne zwierzę (mój jamniorek ma prawie 15 lat).Co zrobicie jak Wy będziecie wracać, a Syn (już samodzielny) będzie chciał zostać? Co z psem? Musicie wszystko dokładnie przemyśleć, pies jest super towarzyszem, jest jak członek rodziny. Mój pies przeprowadzał się już z nami i szybko się przyzwyczaił (choć nie lubi zostawać sam w domu, zostaje - my pracujemy, Grześ chodzi do szkoły), przeprowadzka to nie jest większy problem dla psa. Życzę Wam mądrej decyzji, bo wbrew pozorom to nie jest tak "chop-siup".
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-12-21 23:44:40
skoro Młody tak marzy, to bym sie zgodziła na psa, to po pierwsze. co do rasy trudno doradzac, kazdy ma swoje upodobania :) ja jestem zakochana w buldozkach francuskich, ale nie kupie takiego, bo małz nie chce psa w domu :/ najlepiej zapytac syna, jakiego psa by chciał, na pewno ma swoje typy, w końcu to bedzie jego pies :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 09:10:34
Kasiu ,ja tez jestem za! jesli ma nie byc to duzy pies wiec nie bedzie wam przeszkadzał w aucie. Bedzie z wami jezdził i nic mu z tego powodu nie bedzie ,psy lubią podrozowac ,ja jezdziłam z holandi z kotem!wyobrazasz sobie?bo nie mialam go gdze zostawic :))Wasz syn jest juz na tyle duzy ,napewno zdaje sobie sprawe jaki to jest obowiazek i ze to nie jest zabawka ktora moze odłozyc jak mu sie znudzi.Przed ewentualnym kupnem piesia porozmawiajcie z nim ,aby przemyslał czy da rade wziasc na siebie obowiazek opieki nad nim. Kasiu zycie jest jedno! także po to by spełniać marzenia najbliższych:))))Z drugiej strony kazdy wie ze wychowywanie dzecka ze zwierzeciem wyjdzie mu tylko na dobre,prawda? A co do rasy ,wasz synek napewno juz wie jakiego pieska chce.Zycze trafnej decyzji:)))zycze wam równiez ciepłych i radosnych Swiąt!!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 09:44:31
KOCHANI
dziękuję Wam wszystkim za głos w dyskusji! Decyzja faktycznie nie jest łatwa - inaczej, gdybyśmy już mieszkali u siebie - wtedy na pewno kupimy wymarzonego LABRADORA :) Rozmawiamy z mężem o tym codziennie, czytamy informacje na temat różnych ras - chcielibyśmy dobrac psa do naszego stylu życia i charakteru syna. Największy problem jednak jest z naszymi wyjazdami do kraju - my nie jeździmy autem, bo to za daleko - musielibyśmy stracic 2 dni z naszego urlopu, by dojechac do domu. Latamy samolotem, więc psa zabrac nie możemy na wakacje :( Serce mówi tak, rozum nie! Czytałam uważnie Wasze komentarze - każdy z Was ma rację - pies tak, gdy wrócimy, pies teraz, bo życie jest tylko jedno i to byłoby spełnienie marzeń, pies nie, bo kto z nim zostanie, gdy wyjedziemy na urlop. To wszystko prawda...dlatego tak trudno jest nam podjąc decyzję! Pies to członek rodziny, a nie zabawka. Na pewno byśmy go zabrali ze sobą, gdy wrócimy na stałe do Polski - wtedy będziemy wracac autem. Ach, dlaczego to musi byc tak trudne? Kochani, dziękuję Wam za zaangażowanie :D Dam Wam znac, jaką decyzję ostatecznie podjęliśmy! Buziaki dla wszystkich :):):)
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 13:55:38
Ja też mam taki sam dylemat. Dzieciaki marzą o psie, i tez planujemy jeśli już , labradora, ewentualnie retrivera. Ale, właśnie, kwestia wakacji, wyjazdów, itd, to już jest jakieś tam uwiązanie. Nie wyobrażam sobie co miałabym zrobić wtedy z psem, obciążyć sąsiadów taką odpowiedzialnością, a jak pies bedzie wył z tęsknoty.... rodziców mam 100 od nas więc to odpada. No a poza tym pies to też problemy typu choroby (jak kolejne dziecko), szczotkowanie, czyszczenie łap po spacerze (jeśli nie chcemy mieć stale brudnej podłogi)i inne rzeczy. Jestem w totalnej rozterce, nie wiem co zrobić, bo jeśli się zdecydujemy to już będzie na wiele lat. Ciekawa jestem co postanowicie :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 14:40:40
Decyzja rzeczywiście do łatwych nie należy. Na dodatek to sprawa absolutnie indywidualna. Wiesz Kasiu, że niedawno straciłam mojego czworonożnego przyjaciela. Wszyscy go uwielbialiśmy, był chyba najbardziej rozpieszczonym psem na globie, o ile to w ogóle możliwe, a jednak... odczucia mam ambiwalentne. Przez 6 lat życia mojego pupilka byłam niemożliwie wręcz uwiązana, zniewolona i zaganiana. Pies jest częścią naszego życia i może się zdarzyć, że biorąc go pod swój dach - stajemy się w dużym zakresie niewolnikami tej decyzji. A jak już weźmiemy - jesteśmy za stworzenie w pełni odpowiedzialni, nie możemy go zostawić samemu sobie.Weźcie też pod uwagę, że to jest żywa istota i nie zawsze będzie tak, że uda nam się go ułożyć w 100% tak, jak sobie tego życzymy, bierzemy go z całym dobrodziejstwem inwentarza, z zaletami, ale i wadami. Oprócz niewątpliwej radości wynikającej z posiadania pieska, mogą pojawić się kłopoty, które są trudne wcześniej do przewidzenia typu: nieżyczliwy sąsiad, ktoś, komu pies przeszkadza, wycie i płacz istotki a Wami,kiedy nikogo nie ma w domu itp itd etc. Dobrze to przemyślcie.
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 14:48:35
No jestem bardzo ciekawa jaką decyzję podejmiecie. Ja już miałam 3 razy psiaki ale miałam też ogromnego pecha bo dwa szczeniaki zdechły nam, zachorowały na jakąś chorobę i trzeba było je uśpić, a jeden wpadł mi pod samochód jak miał 3 m-ce. Od tej pory nie mam psiaka w domu. Ale jak się wybudujemy na pewno będzie to wilczur mój wymarzony pies:)))Powodzenia !!!
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-22 16:59:59
temat cięzki, ja w domu też chaiałam chciałam mieć psa, ale moi rodzice nie, dlatego nigdy go nie mielismy. Dopiero z Danielem na slub dostalismy yorka i jestesmy bardzo zadowoleni, kochamy go mocno i bez niego juz chyba nie potrafilibysmy zyc :). Piszesz ze Twoj Mlody jest odpowiedzialny, dlatego uwazam, ze chyba powinien go dostac, tymbardziej ze pieszesz ze jest samotny i wiekszosc czasu spedza na grach i ksiazkach. A tak bedzie mial i mase radosci i troszke wiecej ruchu - spacerki :). Ale oczywiscie decyzja nalezy do Was :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-23 02:04:18
Agnieszko,
mnie właśnie kwestia wakacji najbardziej przeraża! Poza tym ja myślałam o małym lub średnim piesku, a synek marzy o Labradorze - to duży pies, który lubi spacery - boję się, że sobie z nim nie poradzimy i nikt nie będzie chciał się nim zaopiekowac, gdy wylecimy na urlop :(
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-23 02:07:20
Iskierka na Kaszubach,
przede wszystkim bardzo mi przykro z powodu ukochanego czworonoga! Ja jako dziecko nie raz straciłam psa, bo miałam niejednego, dlatego chciałbym, by mój syn też miał takiego przyjaciela, tylko te obowiązki tutaj, gdy nie mieszka się u siebie, wyjazdy, ach, trudna decyzja! Boimy się też sąsiada - jest dziwny - a mieszkamy w bliźniaku, ściany są cienkie, więc szczekanie na pewno będzie słychac!
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-23 02:08:51
Gabrysiu,
przykro mi z powodu piesków - one są jak członkowie rodziny, zawsze szkoda, gdy je tracimy :( Wilczur to piękny pies - nam się marzy Labrador, ale czy zdecydowac się an takiego dużego psa tutaj?
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-23 02:10:35
Madziula,
no właśnie ja też widzę takie plusy, które wymieniłaś, ale są i minusy - żeby nie było za fajnie! Młody chciałby dużego Labradora, a ja się boję, bo z takim dużym psem to zawsze więcej obowiązków, roboty i trudniej kogoś poprosic, by z nim został przez okres urlopu!
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-23 16:08:08
piesek
my mamy buldoga frncuskiego - typowy kanapowiec - spacery - najlepiej w pigułce, przy tej pogodzie nawet na siusiu trudno sie wychodzi!
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-27 15:36:13
Aga i Mir,
właśnie te buldożki francuskie bardzo mi się podobają - trochę o nich poczytałam i uważam, że świetnie pasowałby taki piesek do stylu życia naszej rodziny. Niestety, muszę jeszcze przekonac chłopaków - oni chcą labradora, na razie stanęło na tym, że ja się nie zgodziłam. Zobaczymy, co będzie dalej, bo na pewno pieska tutaj byśmy chcieli.
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-27 16:42:29
pies
Jeśli nie lubi syn spaceró to labrador nie jest dobrym pomysłem. To rasa psa ,który potrzebuje bardzo dużo ruchu i spacerów,inaczej będzie nieszczęśliwy i utuczony:|( Życzę dobrych decyzji.
odpowiedz
Data dodania: 2010-12-27 18:37:14
Karolinko,
odpisałam Ci pod ostatnim wpisem. Dziękuję za komentarz - wiem, że labrador to pies, który musi się wybiegac, dlatego nie zdecydowałam się na tę rasę tutaj. W Polsce mamy zupełnie inne warunki - duży ogród, są lasy - można wybrac się na rodzinny spacer, a tu - niestety, prowadzimy inny tryb życia, mamy bardzo mały ogródek i do tego jeszcze te wyjazdy!
odpowiedz
kasiaros
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 854557
Komentarzy: 7004
Obserwują: 235
On-line: 9
Wpisów: 284 Galeria zdjęć: 480
Projekt ANTAŁEK
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem z piwnicą
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - pomorskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad
2009 październik
2009 wrzesień
2009 lipiec
2009 czerwiec
2009 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67144
Liczba wpisów: 222813
Liczba komentarzy: 903600
Liczba zdjęć: 681154
Liczba osób online: 379
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy