OTWORY OKIENNE ZABEZPIECZONE
W czasie swojego urlopu zrobiłam sporo, ale nie zdążyłam zabezpieczyc otworów okiennych na górze - deski były poodbijane, bo różne ekipy pracujące w naszym domu potrzebowały więcej światła i przeciągu .
Ubiegły weekend był zatem pracowitym weekendem dla mojej teściowej i jej przyjaciela - wczoraj teściowa oznajmiła, że wszystkie okna są już zabite - wiatr nie hula i deszcz nie zacina . Niestety, zdjęc nie mam, ale wszyscy wierzymy na słowo, prawda?
Wpis Edytki zainspirował mnie do tego, by przy tej okazji podziękowac teściowej i Panu Leszkowi za to, że nam pomagają i cały czas doglądają nasz dom .
DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!
Zdałam sobie też sprawę z tego, że zima zbliża się wielkimi krokami i niedługo są święta - jak ten czas szybko leci . Pozdrawiam Was cieplutko!