wpisy na blogu

Dziewczyny, chyba robię się coraz bardziej sentymentalna!

Czyżby to sprawa wieku ? 

Zawsze płakałam na filmach, ale to, co działo się ostatnio w sobotę, to już było lekkim przegięciem!  Ja po prostu wyłam na filmie, a zamiast zwykłych chusteczek higienicznych miałam pod ręką całą wielką rolę kuchennego papieru!!!

Film mnie naprawdę wzruszył, ale głównym powodem mojego rzewnego płaczu stało się to, że główną bohaterką była nauczycielka, która poświęciła się zupełnie swojemu zawodowi... a ja czasami czuję, że dla pieniędzy, dla naszego domu, zdradziłam to, co kiedyś kochałam - swoje powołanie

To przykre, ale prawdziwe, niestety, nikt nie mówił, że będzie łatwo!

Kochani, ale żeby nie zrobiło się zbyt smutno, to na otarcie łez pokażę Wam, na co ja te ciężko zarobione  pieniądze chcę m.in. przeznaczyc - otóż bardzo podobają mi się szklane witryny.

Marzy mi się taka witryna w części jadalnianej naszego saloniku - miałabym wówczas pod ręką niedzielny serwis, szklaneczki do wódki, kieliszki do wina, a w szufladach znajdowałyby się czyste, pachnące obrusiki .....

Nie chciałabym sobie zagracic i tak niedużego salonu, dlatego chcę, by witryna była szklana - to doda jej uroku i lekkości .

Znalazłam  w necie kilka pięknych okazów godnych uwagi:

1. Komoda ze szklaną witryną - stylizowana (raczej nie do mojego wnętrza, ale i tak jest śliczna):

2. Fragment białej komody z przeszkleniem w stylu angielskim:

3. Białe w mniejszej wersji:

4. Współczesna witryna gabinetowa (świetny pomysł na nasz mały gabinecik - mamy mnóstwo książek, więc gdzieś trzeba je ładnie wyeksponowac, a gabinet to idealne miejsce - dzięki temu, że książki byłyby za szkłem - miałabym mniej do wycierania kurzu):

5. I znowu biała - chyba najładniej wyglądają te witrynki w tym kolorku:

6. Znalazłam jednak również coś dla wielbicieli ciemnych mebli w nowoczesnym stylu - mnie się bardzo podoba:

7. Kolejna ciemna, żeby nie było, że tylko białe wstawiam:

8. Ta sama, co wyżej, tyle że w większej wersji:

9. W związku z tym, że ja bardzo lubię naturalny kolor drewna, to musiałam jeszcze coś takiego wyszukac:

10. I ostatnia inspiracja - również drewniane mebelki, tylko dużo jaśniejsze:

Jak myślicie, czy te moje marzenia warte są tego sprzeniewierzenia zawodowego?

Idę spac - ja sama pomyślę o tym jutro - dobranoc!

Zupełnie przypadkowo znalazłam coś takiego:

Śliczna ta witrynka!