TOALETKA
Jeszcze kilka lat temu nikt by mnie na toaletkę w sypialni nie namówił - mieszkając w Polsce, makijaż zawsze robiłam w łazience i było mi z tym dobrze ...
Jednak, gdy wyjechałam do Irlandii, to początkowo wynajmowaliśmy dom na spółkę z inną rodziną - była tam tylko 1 łazienka na 6 osób, więc automatycznie robienie w niej makijażu stało się niemożliwe. Zrobiłam więc sobie taką a'la toaletkę w sypialni.
Tak się do tego przyzwyczaiłam, że nawet teraz, gdy mieszkamy sami - makijaż robię dalej w sypialni przy mojej "toaletce".
Poza tym nie lubię w łazience wystawki kosmetyków, bo to mi się raczej z drogerią kojarzy - wolę jak wszystko jest ładnie schowane w szafeczkach - takie tam małe zboczenie pedantki
Zauważyłam, przeglądając setki wnętrzarskich magazynów, że toaletki w sypialniach wróciły do łask . Są one różne - stylizowane na stare, nowoczesne, glamour.
Poszperałam trochę w necie i znalazłam m.in. takie propozycje:
1. STYLIZOWANE:
2. GLAMOUR:
3. NOWOCZESNE:
Na koniec wklejam jeszcze artykuł pochodzący ze strony Domosfera.pl
Dobra znajoma - toaletka
Jakimi zasadami kierować się by toaletka znalazła odpowiednie miejsce w domu i jakie cechy powinna mieć idealna toaletka?
Wybierając toaletkę powinniśmy zwrócić uwagę na to by był to mebel, który będzie posiadał kilka szuflad albo szafkę. Dzięki temu wszystkie potrzebne rzeczy będą pod ręką. Dodatkowo ważne jest by przy toaletce było zlokalizowane gniazdo elektryczne, będziemy mogli wtedy korzystać z suszarki czy prostownicy do włosów. Nowoczesne, minimalistyczne toaletki to meble proste i funkcjonalne, natomiast ciekawym pomysłem, pasującym również do nowoczesnych wnętrz, może być odświeżona bądź odrestaurowana konsola, zakupiona wcześniej w sklepie z antykami.
Drogie moje blogowe kumpelki, a co Wy myślicie o toaletkach? Zbędny przeżytek czy fajny pomysł na wnętrze sypialni bądź pokoju kąpielowego (swoją drogą - mało z nas ma coś takiego)?
Czy któraś z Was ma bądź planuje toaletkę? Może macie ciekawsze inspiracje?
Moja sypialnia jest dośc duża, ma byc w stylu glamour - ceglana ściana z romantycznym portalem kominkowym, duże małżeńskie łoże z pikowanym zagłówkiem, balkonowe okno, a w nim powiewne firanki, brak tv i tolaetka - chyba się rozmarzyłam - ja naprawdę nie mogę się doczekac urządzania!!!!